Gwałtowne burze w Śląskiem. Ulewy, gradobicie i silny wiatr narobiły wiele szkód.
AKTUALIZACJA
Do godz. 21 śląska straż pożarna przyjęła 550 zgłoszeń. Najwięcej pracy mieli strażacy w powiatach: będzińskim, zawierciańskim i Piekarach Śląskich.
Front burzowy, który przemieszczał się 9 czerwca przez woj. śląskie, największe spustoszenia poczynił na zachód i północ od Katowic. W Bytomiu, Piekarach Śląskich, Dąbrowie Górniczej, Kłobucku i innych miastach naszego regionu, drogi zamieniły się w rwące potoki.
Zobacz zdjęcia:
Na forach internetowych pojawiły się komentarze przerażonych mieszkańców, prezentujących zdjęcia przedstawiające wywołane przez burze spustoszenia. Grad wielkości pięciozłotowych monet. Ulica zamieniona w rwący, błotnisty potok, czy wreszcie występujące z koryt rzeki, były dziś w wielu miejscach Śląska na porządku dziennym.
Wszystko wskazuje na to, że najgorsze już za nami. Jednak musimy pamiętać, że zmieniający się klimat będzie coraz częściej przypominał o sobie nagłymi zjawiskami pogodowymi.
Nieprzejezdne drogi
W wielu miejscach doszło do podtopień dróg. Tradycyjnie nieprzejezdny był odcinek pod wiaduktem w Chebziu (Ruda Śląska) czy ul. Frenzla w Bytomiu, gdzie policja wyznaczyła objazdy. W Zawierciu została zalana ul. Wojska Polskiego w ciągu DK 78, uniemożliwiając kierowcom przemieszczenie się tym odcinkiem zawierciańskiej krajówki.
To tylko niektóre przykłady kłopotów wywołanych przez burze, które przeszły nad naszym regionem. Zdarzeń było znacznie więcej o czym informowała nas śląska straż pożarna:
Interwencje straży pożarnej
Do godz. 18.30 śląska straż pożarna odebrała 380 zgłoszeń, z czego najwięcej dotyczyło:
- Gliwice 70
- Piekary Śląskie 57
- Będzin 55
- Zawiercie 41
- Tarnowskie Góry 35
Obecnie front burzowy przemieszcza się na północ i powoli opuszcza nasze województwo. Można spodziewać się jeszcze wyładowań atmosferycznych na północ od Częstochowy.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?