Lodówka jako szkolna jadłodzielnia
Gorzowskie I Liceum Ogólnokształcące przy ulicy Puszkina otrzymało lodówkę w ramach ogólnopolskiego projektu realizowanego przez fundację "To się uda". Ten ma przeciwdziałać marnotrawieniu żywności i uczyć racjonalnego gospodarowania jedzeniem nie tylko w teorii, ale przede wszystkim w praktyce.
Dzielnik szkolny jest odpowiednikiem inicjatyw, które znamy z różnych miast, czyli tak zwanych społecznych jadłodzielni. Idea jest taka, aby dzielić się posiłkiem. Szkoła to przecież nie tylko nauka i edukacja, ale również wychowanie i kształtowanie odpowiednich postaw. A te postawy można kształtować poprzez stworzenie odpowiednich warunków do rozwoju - mówi Mariusz Biniewski, dyrektor pierwszego ogólniaka.
Uczniowie mogą dzielić się śniadaniem
Takie dzielniki stanęły w sumie w dziesięciu polskich szkołach, a każda z nich oprócz samych lodówek otrzymała też wsparcie finansowe na uzupełniane zapasów w pierwszych miesiącach funkcjonowania jadłodzielni. Również uczniowie, którzy chcą się podzielić posiłkiem mogą zostawić jedzenie w tym miejscu, a ci którzy nie zabrali z domu drugiego śniadania - z niego skorzystać.
W lodówce można znaleźć kanapki, jogurty, wodę mineralną oraz owoce czy warzywa. Ze szkolnego dzielnika skorzystać może każdy, kto tylko ma taką potrzebę. Nie można jedynie wkładać do niego produktów przeterminowanych oraz uszkodzonych. Korzyści są tak naprawdę dla wszystkich, bo uczniowie, którzy mają nadmiar jedzenia mogą podzielić się z tymi, którzy na przykład zapomnieli zabrać śniadanie do szkolnego plecaka. W ten sposób uczą się przeciwdziałać marnowaniu żywności - mówi Mariusz Biniewski.
Miejsce służące do dzielenia się i wymiany żywności przypadło do gustu licealistom, którzy przyznają, że taka inicjatywa jest bardzo potrzebna i sprawdza się idealnie.
Wydaje mi się, że jeśli ktoś będzie bardzo potrzebował, to jest to doskonałe rozwiązanie, żeby nie kupować gdzieś w sklepiku, tylko skorzystać z tego, co ktoś odłożył, bo miał za dużo. - Jak ktoś ma nadmiar, to nie musi tego wyrzucać czy zabierać z powrotem do domu, tylko może zostawić dla kogoś, kto takiego śniadania zapomniał lub po prostu nie ma na to pieniędzy. To jest duża pomoc - podkreślają uczniowie.
Jadłodzielnia w pierwszym ogólniaku ma działać do końca roku szkolnego. Taki szkolny dzielnik w ramach ogólnopolskiego projektu otrzymało także I Liceum Ogólnokształcące z Oddziałami Dwujęzycznymi im. Tomasza Zana we Wschowie.
Zobacz również:
Polacy badają kosmos
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?